Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bartek z Tuchowa. Mam przejechane 49788.50 kilometrów w tym 293.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.52 km/h.

Klub: Grupetto Gorlice.
Więcej o mnie.

2015 baton rowerowy bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Gminy:

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy barteko.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
54.30 km 0.00 km teren
01:55 h 28.33 km/h:
Maks. pr.:63.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max:152 ( 77%)
HR avg:125 ( 64%)
Pion ↑:560 m
Kalorie: 979 kcal
Rower:Trek 1.1

Rozjazd + kapeć

Niedziela, 7 lipca 2013 · dodano: 07.07.2013 | Komentarze 1

Tuchów - Lubaszowa - Szerzyny - Joniny - Ryglice - Zalasowa - Tuchów

A taki tam znowu kapeć. Zaraz po zjeździe na Zalasową, coś ciężko się jechało. Po chwili wszystko jasne. Jechalem z 10km na flaku. Dopoki nie zmienie przedniej opony i detki + opaski na 2 kołach, nie jezdze :P Tempo rozjazdowe.

Ps. 20tys. na Treku ;)
Kategoria Bez sakw


Dane wyjazdu:
156.00 km 0.00 km teren
05:28 h 28.54 km/h:
Maks. pr.:68.75 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg:152 ( 77%)
Pion ↑:2700 m
Kalorie: 3364 kcal
Rower:Trek 1.1

Petla Beskidzka 2013

Sobota, 6 lipca 2013 · dodano: 06.07.2013 | Komentarze 2

Pechowo trochę, ale od początku. Do Grybowa pociagiem w piatek zaraz po 'pracy'. Stamtąd z kolegą Yeti już samochodem. Przed Szczyrkiem zaczeło lać jak cholera, prognozy nie byly najlepsze.. Załapaliśmy nocleg z Rowerową Pielgrzymka do Czestochowy. Rano odjazd ze Szczyrku na start, czyli pod skocznie w Wisle. Pogoda o niebo lepsza, tyle ze na samych szczytach mgła. Odbieramy numerki, ja startuje o 9, dystans 150, Yeti jedzie krótsza, 90, start godzine pozniej.

Ustawiłem się na starcie, oczywiście ledwie zdążyłem, zaczalem na samym końcu. Start honorowy z podjazdem, trzymam sie w czubie. Na samym szczycie urywa mi się kilkuosobowa grupka którą mam caly czas w zasiegu wzroku. Jedzie mi sie calkiem dobrze. Później zjazdy, czyli jak dla mnie standard, odstaję. Na podjazdach gonię. Caly czas trzymalem sie w malej, drugiej grupce, aż z tej grupki zostało nas 3. Jechaliśmy po zmianach równo, aż do 50km gdzie zlapalem kapcia w tylnym kole. Kurde opona nowa, nic tylko pech! Nic, zmieniam detke, zajelo mi to dokladnie 15min, w cholere dlugo. Minelo mnie sporo grupek, z komentarzami: o.. co za pech! Odechcialo się jechac.. Kilka mocnych słów nie przywrocilo sprawnosci dętce.. Trudno, dobilem pompką ręczną, oczywiście nie tyle ile trzeba co czułem od razu, zresztąnie mialem takiej super pompki zeby nabic tyle ile trzeba. Jadę dalej sam, to też dobija, nikogo nie widać z przodu, aż do 72km, gdzie był bufet, Tam dopadlem grupkę, którą na podjeździe urwalem. Mijałem kolejnych, aż dojechałem do dwójki (jeden z JMP, i drugi Kr1s1983, który też miał kapcia, tyle ze na ok 7km.. Jechaliśmy we 3 dość długo, zaraz po drugim bufecie zjechaliśmy się w 9 osobowa grupkę. Jechaliśmy dość zgodnie do Szczyrku, gdzie na jednej z hopek, odwrocilem się i zrobila sie kilkumetrowa luka, czulem sie dobrze, wiec ruszylem sam. Po kilku km samotnej jazdy czuje ze cos jest nie tak.. Detka.. tyle ze teraz przednia. Szczescie w nieszczesciu, że powietrze schodzilo powolo. Jak sie okazalo, jakos na tym przejechalem okolo 25km. Długi podjazd dał mi w kość, mijałem pojedyńczych kolarzy. Na zjeździe do Wisly łyknąłem kolejnego, a nastepny był w zasiegu wzroku. Pocisnalem juz w samej Wisle, nie iwem w sumie czemu, myslac ze meta jest pod skocznia. No nic, inni jada dalej, to ja tez. Coś mi sie pokielbasilo. Nawrot i kolejny podjazd. Tam znów mijam, jadac mocnym tempem, ale rownym. Podjazd ciagnie sie i ciagnie, ale w koncu dojezdzam na mete, prawie na rachewce.. Ujechałem się konkretnie. Sporo km samemu, po sporych gorach. Zakladalem nieco lepszy czas.. Nie ma co gdybać, może kiedyś zaskoczy wszystko tak jak ma zaskoczyć.

Kończe z czasem ogolnym 5:40h. Miejsce 48/114 + 9 DNF, w kat. H jestem 6/9.. Troche szkoda tej detki, patrzac pozniej na wyniki te 15 min zrobilo by dla mnie duza roznice.. Szkoda..

Kolega Yeti niestety z poczatku na podjeździe urwał łańcuch i bylo po zawodach..


Kategoria Zawody, Bez sakw


Dane wyjazdu:
79.00 km 0.00 km teren
02:33 h 30.98 km/h:
Maks. pr.:59.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg:135 ( 69%)
Pion ↑:710 m
Kalorie: 1370 kcal
Rower:Trek 1.1

Znów do Gorlic..

Czwartek, 4 lipca 2013 · dodano: 04.07.2013 | Komentarze 3

Tuchów - Gromnik - Rzepiole - Turza - Moszczenica - Gorlice - Moszczenica - Turza - Rzepiole - Gromnik - Tuchow

Wczoraj pieprzła mi opona, tzn zobaczylem ze sie przetarła. Szukałem na szybkiego, czegos lepszego niz ostatnio kupowalem. Na szybkiego bo w sobote jadę na Petle Beskidzką do Wisły. Upatrzylem sobie Conntinental Ultra Sport. Dzwonilem po Tarnowie.. nie bylo. W Gorlicach byly, wiec pojechalem. Zmienilem na miejscu i powrot. Zobaczymy jak sie spisze.
Kategoria Bez sakw


Dane wyjazdu:
37.00 km 0.00 km teren
01:04 h 34.69 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg:150 ( 76%)
Pion ↑:190 m
Kalorie: 655 kcal
Rower:Trek 1.1

Płasko..

Środa, 3 lipca 2013 · dodano: 03.07.2013 | Komentarze 0

Tuchów - Ciezkowice - Tuchów

Płasko, na prostych mocniej.
Kategoria Bez sakw


Dane wyjazdu:
87.00 km 0.00 km teren
02:38 h 33.04 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg:138 ( 70%)
Pion ↑:640 m
Kalorie: 1456 kcal
Rower:Trek 1.1

Po obwodnicy też..

Wtorek, 2 lipca 2013 · dodano: 03.07.2013 | Komentarze 0

Tuchów - Lichwin - Pleśna - Zgłobice - Ładna - Tarnów MCE(2x obwodnicą) - Tarnów (ul. Tuchowska) - Tarnowiec - Łekawka - Tuchów

Na Rajdzie Sokołow dopytałem się o ewentualne 'ustawki' w okolicy, kiedys gdzieś słyszałem, że są, ale zero konkretów. 17 przy stacji PKP w Kłokowej. Z opowiadań słyszałem też, że tempo jest dość mocne i to sie potwierdziło. Pojechałem, górą na Lichwin. Na miejscu 2 osoby, pozniej dojechalo jeszcze 2, razem 5. Pojechaliśmy na obwodnicę, wjezdzajac w Zglobicach. Do Ładnej na most spokojnym tempem, a spowrotem (jak dla mnie niezły ogien). Po zmianach pod most przy zjeździe na Moscice. Taki był plan, ale najpierw kolega na MTB odpadł, co mu się wcale nie dziwię, później jeszcze jeden. Zostało nas 3. Tempo takie, że przy lekkim zjeździe brakowało przełożeń, a i pod koniec siły w nogach, więc zostałem, a dwójka odjechała. Później powtorka, do Ładnej spokojnie i spowrotem mocno. Tyle ze w stronę Ładnej na 2 petle ruszylismy tylko we 3. Zszedlem z 2 zmiany, nie złapałem koła i po mnie.. :P Dojechałem swoim mocnym tempem do mostu. Póżniej powrót na krzyżówkę na Tuchów. Odbijamy w Tarnowsu na Łękawkę, później znów wjeżdzamy na główną na Tuchów i rozjezdzamy się w Zabłędzy na dole. Ja pojechałen do domu, a dwojka na Pleśną. Tyle ;)
Kategoria Bez sakw


Dane wyjazdu:
44.50 km 0.00 km teren
01:27 h 30.69 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg:139 ( 71%)
Pion ↑:590 m
Kalorie: 827 kcal
Rower:Trek 1.1

No i Lipiec..

Poniedziałek, 1 lipca 2013 · dodano: 01.07.2013 | Komentarze 2

Tuchów - Siedliska - Lichwin - Pleśna - Piotrkowice - Tuchów - Siedliska - Dąbrówka - Tuchów

Mocniej na podjazdach, a reszta na spokojnie. Jutro i pojurze też się zapowiada mocniejszy trening, a jak bedzie, zobaczymy. Chyba takie krotsze, mocniejesze wyjazdy beda pojawiac sie czesciej. Chyba nic w tym roku nie pojade już długiego, więc troche warto sprobowac zmienic troche te moje 'jazdy'.
Kategoria Bez sakw


Dane wyjazdu:
115.00 km 0.00 km teren
04:20 h 26.54 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max:185 ( 94%)
HR avg:131 ( 67%)
Pion ↑:1080 m
Kalorie: 2311 kcal
Rower:Trek 1.1

Rajd Sokołów 2013

Niedziela, 30 czerwca 2013 · dodano: 30.06.2013 | Komentarze 0

Pojechałem sobie na "Rajd Sokołów" organizowany przez Sokół Tarnów. Pogoda dopisała. O 10 miał być start z Tarnowskiego Rynku. Pojechałem d Tarnowca, tam byłem ugadana z Labudu i 2 innymi uczestnikami. W Tarnowie bylismy jakos 20min przed czasem i ku mojemu zaskoczeniu sporo ludzi bylo. Jakis przejazd przez tarno i podział na grupy, do wybory były trasy. Tempo spokojne, do czasu. Pierwszy wiekszy podjazd w Zwierniku i już były jakieś tam 'ataki'. U góry postoj i czekamy na reszte, i tak bylo pod kazda gorke wiekszą, a było ich kilka. Pierwsza cześć płaska, a druga pagórkowata i to dość konkretnie. Na Kokoczu kolejny postój i zjazd do Zalasowej. Tam kto chciał, wstąpił do sklepu. Zjazd na Tuchow, zrobio sie wietrznie. Poźniej kawałek główną drogą i odbijamy na Karwodrze => Trzemesna. Tam podjazd znów z wysokim pulsem. W ogole dzisiaj jakos wysoki mialem dziwnie. Nawet na wyscigach rzadko kiedy takie mam. Nogi chciały, ale góra nie pozwalala. Może taki dzień. Później już kilka km przed meta na Marcince dość konkretnie (przynajmniej ja) pojechałem. Na miejscu bigosik, świniak pieczony i paimątkowy dyplomik ukończenia. Później zjazd do Tarnowca i główną drogą do Tuchowa.

Ogólnie impreza calkiem okej, w sumie cały czas lajcik z tym że na podjazdach się nie obijałem.

Rajd Sokołow 2013 © BartekO
Kategoria Bez sakw


Dane wyjazdu:
26.50 km 0.00 km teren
01:00 h 26.50 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg:141 ( 72%)
Pion ↑:330 m
Kalorie: 535 kcal
Rower:Trek 1.1

Sobota..

Sobota, 29 czerwca 2013 · dodano: 29.06.2013 | Komentarze 0

Po okolicy. Karwodrza, Tuchów, Burzyn. Kilka podjazdów.
Kategoria Bez sakw


Dane wyjazdu:
82.60 km 0.00 km teren
02:34 h 32.18 km/h:
Maks. pr.:63.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg:145 ( 74%)
Pion ↑:710 m
Kalorie: 1410 kcal
Rower:Trek 1.1

Do Gorlic..

Środa, 26 czerwca 2013 · dodano: 26.06.2013 | Komentarze 2

Tuchów - Gromnik - Rzepiole - Turza - Moszczenica - Gorlice - Moszczenica - Turza - Rzepiole - Gromnik - Tuchow

Do Gorlic szybko, bo z wiatrem w 1:07h. Spowrotem pod wiatr już wolniej, czułem zmęczenie po Radlinie. Co chwila patrzylem czy mi detka z tylu nie poszla bo ciezko sie krecilo. Puls niski, czyli organizm przemeczony ;)
Kategoria Bez sakw


Dane wyjazdu:
26.00 km 0.00 km teren
01:06 h 23.64 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max:150 ( 76%)
HR avg:115 ( 58%)
Pion ↑:260 m
Kalorie: 534 kcal
Rower:Trek 1.1

Rozjazd niby..

Poniedziałek, 24 czerwca 2013 · dodano: 24.06.2013 | Komentarze 0

Po okolicy..
Kategoria Bez sakw