rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Bartek z Tuchowa. Mam przejechane 49788.50 kilometrów w tym 293.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.52 km/h.

Klub: Grupetto Gorlice.
Więcej o mnie.

2015 2014 2013 2012 2011 2010
Gminy:

Znajomi

wszyscy znajomi(31)

Moje rowery

Specialized Allez 6969 km

Trek 1.1 36890 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Co godzinę Na 16 dni

Dane wyjazdu:

77.00 km 0.00 km teren

02:44 h 28.17 km/h:

Maks. pr.:48.00 km/h

Temperatura:10.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Pion ↑:480 m

Kalorie: kcal

Rower:Trek 1.1

Jamna

Niedziela, 18 listopada 2012 · dodano: 18.11.2012 | Komentarze 5

Chciałem jechać mając jakiś cel, a nie tylko oklepaną pętlę. Padło na Jamną. Pogoda super biorąc pod uwagę, że jest druga połowa listopada. Sam podjazd dość stromy miejscami, mokro i ślisko. Byłem ciekaw jak tamtędy będę wracał.. Na samej gorze dość dużo ludzi, trafiłem na końcówkę mszy. Zawaliłem bo nie naładowałem baterii w aparacie kurde! :P Zrobiłem 2 nieudane zdj i się wyłączył ;P Jak już miałem wracać zobaczyłem znak na Siekierczynę (3km) i nawet niezły asfalt, to jadę. Po 2km koniec asfaltu.. na szczęście tylko około kilometra. Później ostro w dół na szczęście asfalt suchy bo do słońca. Wyjechałem w Kąśnej a stamtąd na Ciężkowice.
Ogólnie bardzo fajny, spokojny, wyjazd. Oby pogoda jeszcze wytrzymała ;)

Kategoria Bez sakw

Komentarze

labudu | 20:17 niedziela, 18 listopada 2012 | linkuj no stary, w cieniu spotkaliśmy lód na drodze, na szosie to pozdro by było

barteko | 20:11 niedziela, 18 listopada 2012 | linkuj na taką trasę jaką dzisiaj zrobiliście to nie ma szans ;P ale na taką co sam dzisiaj zrobiłem to było ok, tyle że w lasach ślisko ;)

labudu | 20:08 niedziela, 18 listopada 2012 | linkuj a może by tak na hardkora i karnąć się tam Trekiem? a byłby ubaw :)

barteko | 20:04 niedziela, 18 listopada 2012 | linkuj hehe zbieg okoliczności, ja byłem tam z racji tego ze odpowiadał mi dystans i dawno tam mnie nie widzieli ;) jak sobie odnowię swojego "MTB" to się odezwę ;P

labudu | 19:30 niedziela, 18 listopada 2012 | linkuj No i patrz, dziś wszystkich na Jamną wzywało, ja byłem w grupie 13-osobowej, zahaczyło się też o asfalty ale nie było Cię widać ;/

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!